Amber
Podstawowe informacje
Liczba graczy | 2-6 |
Zalecany wiek | od 10 lat |
Czas zabawy | ok. 30-60 minut |
Projektant | Tomasz Lewandowicz |
Wydanie | polskie |
Instrukcja | polska |
Złożoność | dla początkujących |
Opis
Królestwo przejęło władzę nad nadmorską krainą i nadało ziemię we władanie nowym baronom. Ci szybko zorientowali się, że prawdziwym bogactwem ich nowych ziem jest bursztyn, po który przybywają karawany z najdalszych zakątków świata. Bursztyn zbierają chłopi z pobliskich wsi i tam jest kupowany przez kupców z dalekich krain. Baronowie wiedzą, że ten z nich, któremu uda się przejąć zyski z handlu bursztynem zostanie najpotężniejszym władcą na nowych ziemiach.
Gracze wcielają się w role baronów i ich celem jest zbudowanie szlaków handlowych, które połączą ich siedziby ze wsiami, gdzie wydobywany jest bursztyn, i zamkami innych baronów, gdzie się nim handluje. W tym celu gracze budują drogi przez dzikie tereny, które pozwolą ich kupcom docierać do źródeł pozyskiwania bursztynu. Jako że wszyscy kupcy mogą korzystać z dróg, ważne będzie odpowiednie łączenie się z siecią szlaków wybudowanych przez innych.
Psucie szyków, blokowanie, przejmowanie szlaków to codzienność w życiu barona, walka o monopol do najłatwiejszych nie należy. Ten, kto połączy swoją siedzibę z największą ilością wsi oraz zamków zostanie najznamienitszym i najbogatszym Panem nowej krainy.
Zawartość pudełka: | Warto zobaczyć: |
|
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Maksymilian Piech
OCENA 2/5: Amber - to pomimo okropnych wad, zdaje się być solidna grą logiczna, której autor zaczerpnął wiele pomysłów z innych podobnych tytułów. Gra ma familijny charakter i niski poziom losowości. Jej głównymi problemami są niska regrywalność oraz zmienny poziom rywalizacji, który w znacznej mierze zależy od zgromadzonych przy stole graczy. Najbardziej brakowało mi wbudowanych w grę mechanizmów, które wymuszałyby częstsze konflikty pomiędzy uczestnikami zabawy. Grę oceniam bardzo nisko.