Summoner Wars: Krasnoludy Gildii vs Jaskiniowe Gobliny

Gra, którą każdy szanujący się strateg powinien mieć na półce. Bardzo proste zasady a mnóstwo kombinacji. Cel zniszczyć mistrza przywołań przeciwnika, wystawiamy swoją armię atakujemy nią używamy wydarzeń(różnych dla różnych frakcji) wszystko dla spełnienia naszego celu. A do wyboru cała masa różnych frakcji a każda działa zupełnie inaczej, plus dodatkowe zestawy i najemnicy. Możemy korzystać z gotowych armii możemy je zmieniać, poza tym możliwośc kupienia dwóch uzupełniających się podstawek pozwala zagrać w 4 osoby (2 na 2) co wymaga jeszcze większej ilości kombinacji. Właściwie widzę w niej tylko jeden mankament. Kostki, które od czasu do czasu potrafią zepsuć nam nasze plany ale ciężko byłoby to inaczej rozwiązać, ale zawsze można stworzyć talię na precyzyjnych zawsze trafiających elfach. Polecam zachęcam i zapraszam do gry

Jeżeli nie mieliście przyjemności wypróbować gry Summoner Wars, a zachęceni różnymi recenzjami chcielibyście spróbować swoich sił w tej ogromnej (przez liczbę dostępnych frakcji i zestawów dodatkowych) grze, nie ma lepszego wyboru (No chyba, że tak jak ja wolicie Elfy Feniksa i ich ruch połączony z mniejszą losowością, albo chcielibyście się zanurzyć totalnie poprzez Master Set'a). Jeżeli chodzi o rozgrywkę, armie wymagają odrobiny więcej skupienia , od tych, które można znaleźć w drugim zestawie startowym. Mimo tego, nadal są stosunkowo łatwe do pierwszego grania i nie powinny się znudzić nawet przy 10 graniu ;)

Cóż, Summoner Wars to taka karcianka, ale rozgrywana na planszy. No i rzucasz kośćmi, kiedy atakujesz. Wyróżnia się spośród innych gier karcianych z mnóstwem dodatków tym, że właściwie już jeden zestaw startowy (ten albo Elfy i Orki, ewentualnie Master Set zawierający 6 frakcji) wystarczy, żeby z powodzeniem rywalizować praktycznie z każdym, a kolejne talie dokupujemy w miarę naszych potrzeb/zainteresowania/stylu gry itp. Jakość wydania tego zestawu: mapa - taka sobie (dość szybko się przeciera w miejscach zgięć), pozostałe elementy (kości, znaczniki, instrukcja, karty) - całkiem dobra (karty warto jednak zakoszulkować). Przy grze goblinami warto zwrócić uwagę na dobre wykorzystanie kart wydarzeń oraz znakomitej zdolności Sniksa (Mistrza Przywołań). Ta frakcja dobrze się czuje we wściekłym i zmasowanym ataku. Krasnoludy mają również bardzo dobre wydarzenia, a ponadto wyśmienitych czempionów, w tym Grora, pod którego bardzo nierzadko ustawia się całą strategie rozgrywki. W moim wydaniu były drobne nieścisłości w tłumaczeniu niektórych kart goblinów (dostępny jest FAQ na stronie polskiego wydawcy, więc nie ma z tym tak naprawdę specjalnego problemu). Ogólnie w summonersów "wsiąkłem" ok. roku temu (ten zestaw był pierwszym, który kupiłem) i do tej pory mnie trzyma, więc... gorąco polecam :)